Każdy miłośnik quadów wie, że jest wiele miejsc, w których można cieszyć się ekstremalną jazdą. Tak naprawdę, ograniczać Was może tylko i wyłącznie wyobraźnia. Przy wyborze miejsc na kolejne przejażdżki warto jednak kierować się zdrowym rozsądkiem. A więc…

Jazda quadem w polu kukurydzy? Czemu nie!

Pod warunkiem, że nikomu się nie szkodzi. A więc pole kukurydzy może stać się świetnym miejscem do szaleństwa na czterech kółkach pod warunkiem, że ma się zgodę właściciela lub jeździ się po własnym polu. Rolnicy coraz częściej narzekają na kierowców quadów, którzy bez skrupułów potrafią rujnować ich uprawy. Trzeba pamiętać, że dla wielu rolników są one źródłem utrzymania i powinno się to uszanować. Poza tym, jest wiele innych, ciekawych miejsc, w których można zaplanować szaleństwa.

Jazda na piaskach

Stare kopalnie piasku są tego świetnym przykładem. Zazwyczaj są to tereny, na których znajduje się wiele wysokich, piaszczystych hałd, które są doskonałym terenem do zabawy. Takie miejsca znajdują się zazwyczaj daleko od ludzkich siedzib, dlatego nie trzeba zbytnio kłopotać się o to, że komuś może przeszkadzać hałas.

Po wiejskich drogach

Doskonale bawić się można także na błotnistych polnych drogach, a takich zazwyczaj jest naprawdę wiele w otoczeniu każdej wsi. Nierówności, zagłębienia, rowy do pokonania – to wszystko sprawia, że jazda w takim terenie staje się czystą przyjemnością. Wybierając miejsce na szaleństwa na quadzie, przede wszystkim trzeba pamiętać o tym, by wybierać tereny bezpieczne i sprawdzone, pozbawione wszelkich pułapek.